Po wyjściu od profesora wyciągnęłam Sneasel'a.-Witaj mały, cieszę się, że będziesz ze mną podróżował.-Powiedziałam z uśmiechem.-Pozwolisz, że będę cię nazywać Claw. Jeśli nie to wybierz inne imię, które ci pasuje.-Dodałam z uśmiechem i ruszyłam po sawannie.-A jeszcze jedno, chcesz być w Pokeballu czy iść obok mnie?-Spytałam pokemona.
Offline
I razem z postanowieniem pokemon wszystkich typów pochowały się po krzakach. Szłaś już jakieś pół godziny, lecz jakaś nadzieją ciągle w tobie tkwiła. Przed tobą wysokie trawy, lecz możesz wybrać łatwiejszą drogę która jednak może ci nie pomóc w odnalezieniu towarzyszy.
Wizytówka
~ Woobat | Confusion, Gust
Offline
Zaszłaś w wielkie trawy. Nie mogłaś patrzeć pod nogi, bo prawie ich nie widziałaś. Roślinność dostawała ci do ramion, ale ty dzielnie kroczyłaś przez następne metry nieznanych zgliszcz. W pewnej chwili poczułaś okropny i wydobywający się z okolicy twojej kostki ból ukłucia. Jakiś robal przyczepił ci się do nogi gryząc cię i o mało nie zatruwając. To Weedle - jeżeli go nie powstrzymasz będzie z tobą kiepsko.
Wizytówka
~ Woobat | Confusion, Gust
Offline
Udało się Weedle odpadł o ciebie, a ty wyszłaś z tego tylko z dwoma małymi śladami po ząbkach robaka, lecz to nie koniec kłopotów z nim związanych. Chowając się w trawie zwołał trójkę Beedrill'ów które was otoczyły.
Wizytówka
~ Woobat | Confusion, Gust
Offline
Spoiler:
Beedrill - pokemon trująca pszczoła. Ma trzy kolce pełne trucizny, a ten na ogonie wydziela najsilniejszą truciznę.
Pokemony nie chciały się przyłączyć zdecydowanie. Wydawały bojowe dźwięki. Przyleciały aby ocalić biednego Weedle. We trójkę podleciały blisko ciebie i zaczęły niebezpiecznie ruszać skrzydłami. Wylądowałaś na ziemi razem z twoim starterem. Pokemony odleciały udzielając ci przestrogi w ten sposób.
Wizytówka
~ Woobat | Confusion, Gust
Offline
Sawanna to ogromy teren wieloma różnymi anomaliami. Byłaś dalej w tej zagęszczonej trawie, i nagle zauważyłaś coś co zdarza się rzadko, ponadto z jakimś okazem. Wśród tych traw była mała i płytka sadzawka, a w niej zanurzony do pasa chodził Corphish.
Wizytówka
~ Woobat | Confusion, Gust
Offline
Skanuję tego pokemona i pytam się czy szuka trenera, który by go dobrze wychował. Uwielbiam pokemony wodne, mroczne, ogniste, trawiaste, psychiczne i walczące![taka wskazówka jak coś .] Jeśli pokemon się zgadza to chowam go do pokeballa, a jak nie to pytam się czy zawalczy.
Offline
Spoiler:
Corphish - pokemon opryszek. Chwyta zdobycz swoimi kleszczami i nie chce puścić. Jest to wytrzymały pokemon. Może się rozwijać w każdym środowisku.
Był to wyjątkowy okaz, ale na twoje szczęście, bądź nie - jego charakterystyczną cechą była waleczność. Czyli zapowiadało się na walkę. Pokemon przyjął pozycje bojową i czekał na twój pierwszy ruch.
Wizytówka
~ Woobat | Confusion, Gust
Offline